MAŁY, FUNKCJONALNY OGRÓD Z POJEMNIKIEM NA DESZCZÓWKĘ
Zastałyśmy narożny ogródek z kilkoma bylinami pod płotem, trawą rosnącą bardzo kiepsko oraz ogrodzenie z żywotnika olbrzymiego 'Kórnik’. Muszę powiedzieć, że mimo wszystko ta odmiana żywotnika ma bardzo ładną formę i równomiernie się rozrasta tworząc ładny stożek. Dostałyśmy zadanie ukwiecenia ogrodu, wydzielenia miejsca dla dzieci, ożywienie części, która wydawała się bez życia oraz wymyślenie sposobu na zagospodarowanie deszczówki.
Z deszczówką był najmniejszy problem – zainstalowałyśmy zbiornik z kranikiem a blisko zbiornika – pod ścianą – zbudowałyśmy długą drewnianą donicę, w której oprócz bylin rośnie mięta. Donica sięga tarasu. Ten taras jest takim łącznikiem między strefą bardziej zacienioną a tą słoneczną. W części zacienionej posadziłyśmy byliny i krzewy takie jak: hortensja bukietowa 'Limelight’, zawilec 'Praecox’, turzyca 'Gold Fountain’, przywrotnik ostroklapowy, bodziszek wspaniały, brunera wielkolistna, hosta siebolda i inne.
Krzewy i byliny otulają drewniany domek dla dzieci oraz nietypowy trawnik, który tworzy koniczyna. Zaraz przy koniczynie, blisko tarasu rozsypałyśmy żwir i wkomponowałyśmy kilka płaskich łupków – dzieci od razu zaczęły po nich skakać – zabawy nie było końca! Tam też posadziłyśmy kostrzewę i kopytnik. W lecie będzie to miejsce na hamak na łyżwie. A jak hamak to od razu na myśl mi przychodzi pyszny koktajl z gruszki, rozmarynu i trawy cytrynowej (oni robią to wyśmienicie: greenkitchenstories.com) 🙂
A teraz cześć słoneczna – tutaj rosną lilaki, jaśminowiec pospolity, ostnica cieniutka, lawenda wąskolistna i hyzop lekarski, który wręcz uwielbiamy sadzić! Jest to miejsce, które widać z salonu i kuchni, a że widać też trochę sąsiadów to na życzenie zainstalowałyśmy metalowe linki, po których pną się róże w kolorze herbacianym.
Mały ogród a tyle funkcji, kolorów i zapachów!
Róże sadziłyśmy również na małym tarasie w mieście – https://pracownia-orenda.pl/ogrody/taras-w-miescie/